Nauka o klimacie


Rządowa ofensywa edukacji klimatycznej

2021-09-03
galeria
Po wielu latach napominania przez organizacje pozarządowe minister ds. edukacji oraz minister ds. środowiska (i klimatu!) podpisali porozumienie o współpracy w celu wdrożenia działań wprowadzających edukację o zmianie klimatu do szkół. Późno, ale to wyraźna ofensywa obecnego rządu, w tej sprawie. Czy wygrana rządu w tej ofensywie może się skończyć powodzeniem?

Co zrobił dotychczas w sprawie edukacji klimatycznej resort edukacji? Właściwie nic. Co prawda przyciśnięty sytuacją pandemiczną przygotował projekt materiałów edukacyjnych dla szkół, zawierający daleko idące treści klimatyczne, jednak nie obyło się bez poważnych wpadek merytorycznych. Nie ma co komentować.

Tymczasem staraniem resortu środowiska od 2017 roku przetoczyło się przez polskie miasta ćwiczenie z przygotowania Miejskich Planów Adaptacji, podczas którego zorganizowano konkursy dla szkół o klimacie. A ponad dwa lata temu resort środowiska rozpoczął program „Szkoła z klimatem”, w którym zachęcał szkoły do realizowania praktycznych działań na rzecz adaptacji otoczenia budynków szkolnych do zmian klimatu. Przy tejże okazji uczniowie oraz nauczyciele mogli się dowiedzieć, jakie praktycznie działania można podjąć, aby adaptować się do zmian klimatu. Program w kolejnych latach ma swoje kolejne edycje, więc można uznać, że ministerstwo się stara.   

Co może wyjść z tej współpracy ślepego z oświeconym? Może coś dobrego. Testem dla tego działania będzie przewidywana do realizacji w najbliższym czasie kampania edukacyjna o enigmatycznej nazwie „Nasz klimat”. MŚ chce w ramach tej kampanii zrealizować spoty telewizyjne i radiowe, a także poradniki dla samorządów i szkół ponadpodstawowych na temat zmian klimatu. Na przygotowanie kampanii, w tym spotów, będzie asygnowane co najmniej 4 mln złotych, a dodatkowe środki pójdą na ich emisję. Termin składania dokumentów przetargowych minął tydzień temu. Możliwe, że kampania tego typu przyciągnie do tematu nowe osoby, a może nawet zmieni ich nastawienie do działań proklimatycznych – bo to jest jeden z celów tej kampanii.

Niestety minister edukacji postanowił już na wstępie tej współpracy utrzeć nosa „ekologizmowi”. A to oznacza, że wyżej wymieniona współpraca nie będzie niestety inkluzywna (zatem nie wszystkie ręce na pokład?), ale prawdopodobnie będzie miała na celu dalsze wyrugowanie ze szkół, samorządów i głów statystycznych Kowalskich materiałów edukacyjnych, które zostały przygotowane przez niezależne od rządu jednostki, takie jak organizacje pozarządowe. A materiałów tych było dużo, zaczynając od najnowszego podręcznika zredagowanego przez Uniwersytet Warszawski, po materiały naszej Fundacji. Przypomnę tylko kilka najnowszych, gdybyście chcieli je wykorzystać, zanim trafią do listy lektur zakazanych:

- Poradnik adaptacji miasta do zmian klimatu (2019) – podręcznik stworzony z myśl o samorządach miejskich, wraz z ciekawymi mapami i objaśnieniami do nich w publikacji „Warszawa z Kosmosu”. Zaopatrzyliśmy w te mapy każdą warszawską szkołę podstawową, liceum i jej bibliotekę.

- Jak oszczędzać energię wykorzystując przyjazne środowisku źródła energii? Przykłady z województwa zachodniopomorskiego (2019). Poradnik dla samorządów na bazie przykładów z najbardziej odnawialnego polskiego województwa będący kontynuacją ogólnopolskiego poradnika pt.: Przewodnik po korzyściach z polityki klimatycznej? KLIMAPOLKA (2015).

- Czy jeszcze zdążymy? – Dlaczego zmiana klimatu jest wyzwaniem globalnym i dla każdego z nas? (2018), czyli zestaw edukacyjny dla szkół, zamówiony przez miasto Katowice z okazji COP24 w tym mieście. Zestaw zawiera informator dla nauczycieli oraz scenariusze lekcji dla każdego poziomu nauczania od przedszkola do szkół średnich.

- W trosce o przyszłość, czyli energia ze źródeł odnawialnych, Praktyczny przewodnik dla nauczycieli i edukatorów (2018). Materiał przygotowany dla Greenpeace Polska zawierający także scenariusze lekcji dla każdego poziomu edukacyjnego szkoły podstawowej. 

- Powiatowy poradnik klimatyczny (2014), zawierający szereg wskazówek i przykładów dla samorządów jak włączyć się w realizację polityki klimatycznej.

A jeśli już o lekturach zakazanych mowa, to warto powiedzieć też coś o przedmiotach zakazanych. Podobno od 1 września 2021 „zakazane” są na lekcjach WF sporty kontaktowe – wiadomo, z powodu pandemii. Odetchnęliśmy z ulgą, bo ministerstwo zamiast takich sportów zaleca spacery do parku, a nie sporty motorowe, które jak wiadomo wymagają pełnej izolacji głowy od otoczenia – kaskiem! A dzieciaki na pewno czekają na lockdown, kiedy to na WF obowiązuje wyłącznie całkiem bezkontaktowy e-sport.