Zielona gospodarka
Wezwanie do globalnego traktatu o zakończeniu produkcji "dziewiczego" plastiku do 2040 r.
2021-07-06Rozwiązaniem problemu zanieczyszczenia tworzywami sztucznymi w oceanach i na lądzie byłoby światowe porozumienie w sprawie limitów i kontroli, mówią w specjalnym raporcie w czasopiśmie Science.
Od lat pięćdziesiątych wyprodukowano około ośmiu miliardów ton plastiku. Efekty widoczne są wszędzie. Jeden z autorów raportu, Nils Simon, powiedział: "Tworzywa sztuczne są wszechobecne w coraz większych ilościach na całym świecie, w tym w środowiskach lądowych, a nawet wewnątrz ludzkiego ciała."
Autorzy twierdzą, że te właściwości, które sprawiły, że plastik jest pozornie niezbędnym nowoczesnym materiałem, również sprawiają, że stanowi poważne zagrożenie dla środowiska.
Starszy redaktor naukowy Jesse Smith pisze: "Jeśli chodzi o wiele nowych technologii, ich rozwój i proliferacja miały miejsce z niewielkim uwzględnieniem ich wpływu, ale teraz nie można zaprzeczyć ich ciemnej stronie, gdy mamy do czynienia z szybko rosnącym problemem zanieczyszczenia tworzywami sztucznymi.
"Czas zapobiegania zanieczyszczeniu tworzywami sztucznymi już dawno minął – nadszedł jednak czas na zmianę przyszłości tworzyw sztucznych w naszym świecie".
W sprawozdaniu wzywa się do nowego globalnego traktatu, "który obejmuje cały cykl życia tworzyw sztucznych, od wydobycia surowców potrzebnych do jego produkcji po jego dziedzictwo zanieczyszczenia".
Największy odsetek odpadów z tworzyw sztucznych pochodzi z materiałów opakowaniowych (47%), podczas gdy tekstylia odpowiadają za 14%, a transport 6%.
Każdego roku 3% odpadów z tworzyw sztucznych na całym świecie trafia do oceanów; w 2010 r. wyniosły około 8 mln ton plastiku.
Jednak produkcja tworzyw sztucznych nadal rośnie. W 2019 r. wyprodukowano 368 mln ton nowo wyprodukowanych lub pierwotnych tworzyw sztucznych. Do 2050 r. produkcja nowych tworzyw sztucznych z paliw kopalnych może zużywać 10-13% pozostałego globalnego budżetu na emisję dwutlenku węgla, aby zapewnić wzrost temperatury do nie więcej niż 1,5 C powyżej poziomu sprzed epoki przemysłowej, zgodnie z wymogami porozumienia klimatycznego z Paryża.
Simon wzywa do wiążącego globalnego traktatu, aby:
- Do 2040 r. wycofać produkcję nowo wyprodukowanego lub pierwotnego plastiku.
- Stworzenie gospodarki o obiegu zamkniętym w zakresie tworzyw sztucznych, zachęcanie do ponownego użycia i uzupełniania oraz eliminacja znacznych ilości zanieczyszczeń z tworzyw sztucznych.
- Rozpoczęcie ogólnoświatowego oczyszczania odpadów z tworzyw sztucznych.
"Zanieczyszczenie tworzywami sztucznymi stanowi znaczne, choć jeszcze nie w pełni zrozumiałe, zagrożenie dla środowiska, gatunków i siedlisk, a także dla dziedzictwa kulturowego", powiedział Simon. "Jego skutki społeczne obejmują szkody dla zdrowia ludzkiego, w szczególności wśród słabszych społeczności, i wiąże się ze znacznymi kosztami gospodarczymi, które mają wpływ zwłaszcza na regiony w zależności od turystyki.
"Sprostanie tym wyzwaniom wymaga podejścia transformacyjnego, które ułatwia środki mające na celu ograniczenie produkcji pierwotnych tworzyw sztucznych i obejmuje sprawiedliwe kroki w kierunku bezpiecznej gospodarki o obiegu zamkniętym dla tworzyw sztucznych."
Oczyszczanie ogromnego śladu odpadów z tworzyw sztucznych rozsianych po całym świecie wymaga ukierunkowania zatkanych dróg wodnych, kanalizacji i kanalizacji w wielu krajach rozwijających się, które nie mają usług zbierania śmieci i gdzie konieczne byłoby tworzenie i pobudzanie usług gospodarowania odpadami. Producenci tworzyw sztucznych byliby również zobowiązani do wniesienia wkładu w pomoc w finansowaniu sprzątania w niektórych krajach.
Wpływ zanieczyszczenia tworzywami sztucznymi na środowisko może wywołać negatywne skutki, które są nieodwracalne, ostrzegają autorzy raportu.
Matthew MacLeod i jego koledzy ostrzegli, że zanieczyszczenie oceanów i lądów tworzyw sztucznych jest w tempie, którego nie można rozwiązać przez żadne oczyszczanie, zwłaszcza gdy wpływa na odległe obszary. Jak mówią, konieczne jest ograniczenie emisji tworzyw sztucznych do środowiska tak szybko i kompleksowo, jak to możliwe.
Zeszłoroczny raport organizacji pozarządowej Tearfund ujawnił, że tylko cztery firmy-Coca-Cola, PepsiCo, Nestlé i Unilever, były odpowiedzialne za ponad pół miliona ton zanieczyszczeń tworzyw sztucznych w sześciu krajach rozwijających się rocznie, co wystarcza na pokrycie 83 boisk piłkarskich każdego roku.
Autorzy raportu Sarah Kakadellis i Gloria Rosetto twierdzą, że odpady z tworzyw sztucznych są źle zarządzane, a do 2050 r. nawet 12 000 mln ton odpadów może gromadzić się na wysypiskach lub w środowisku naturalnym.
Najnowsze dane dotyczące wywozu odpadów z tworzyw sztucznych pokazują, że zakaz wywozu tworzyw sztucznych do krajów nienawiązanych z OECD od stycznia 2021 r. ma niewielki wpływ. Z danych bazylejskiej sieci działania wynika, że UE zwiększyła eksport odpadów z tworzyw sztucznych z 30 mln kg miesięcznie w styczniu 2021 r. do 41,1 mln kg miesięcznie w marcu 2021 r.
Japonia zwiększyła również eksport z 22 mln kg miesięcznie w styczniu 2021 r. do 51,4 mln kg miesięcznie w marcu 2021 r.
Skandale związane z eksportem odpadów z tworzyw sztucznych do krajów rozwijających się były jednym z przykładów awarii recyklingu mechanicznego jako odpowiedzi na problem zanieczyszczenia tworzywami sztucznymi, powiedział Kakadellis i Rosetto.
"Sama technologia nie rozwiąże i nie rozwiąże kryzysu zanieczyszczenia tworzywami sztucznymi", stwierdzili autorzy. "Nie istnieje rozwiązanie srebrno-bullet dla wieloaspektowego charakteru zanieczyszczenia tworzywami sztucznymi. Odpowiedź zamiast polega na połączeniu podejść ... od silnych ram regulacyjnych i inwestycji w skuteczną infrastrukturę zbierania odpadów i gospodarowania nimi po rozwój chemii polimerów, projektowanie cyklu życia i zachowania konsumentów."
Źródło: eruactiv.com