W ubiegłym roku domowe instalacje fotowoltaiczne zainstalowało 125 tys. brytyjskich gospodarstw domowych. Dzięki temu całkowity potencjał instalacji fotowoltaicznych brytyjskich prosumentów wzrósł o 700 MW.

Dane przekazane przez brytyjskie ministerstwo energetyki i zmian klimatu potwierdzają dobrą kondycję brytyjskiego rynku prosumenckiego. Inwestycje prosumentów są wspierane w ramach brytyjskiego systemu taryf gwarantowanych (feed-in tariffs – FiT).

System ten zakłada stopniową redukcję stawek dopłat dla nowych systemów PV. Redukcje są dokonywane po przekroczeniu przyjętych przez rząd wolumenów nowych instalacji. W lutym władze zapowiedziały kolejną redukcję, która wejdzie w życie z początkiem kwietnia br. Cięcia taryf obejmą inwestycje PV o mocy do 5 kW.

Londyn nie zdecydował się natomiast na ograniczenie taryf dla instalacji PV w segmencie 10-50 kW – mimo, że ten sektor zanotował ostatnio dynamiczny rozwój napędzany przez instalacje fotowoltaiczne powstające m.in. na dachach szkół czy gospodarstw rolnych.

System feed-in tariffs obejmuje też instalacje o mocy od 50 kW do 5 MW. Stawki dla takich systemów PV również nie zostaną obniżone.

Instalacje PV o mocy większej niż 5 MW są objęte systemem zielonych certyfikatów, który jednak z początkiem kwietnia br. wygaśnie i zostanie zastąpiony systemem aukcji.

David Pickup z brytyjskiego stowarzyszenia branży fotowoltaicznej Solar Trade Association (STA) podkreśla, że rozwój brytyjskiego rynku małych instalacji fotowoltaicznych powinien prowadzić do uwolnienia się od dopłat w ramach FiT i realizacji inwestycji w fotowoltaikę wyłącznie na warunkach rynkowych.

 

źródło: Gram w Zielone
www.gramwzielone.pl