Zielona gospodarka


Plany PGE: Magazynowanie energii i stacje ładowania wodorem

2016-04-09
galeria
W ciągu sześciu lat PGE chce zainwestować w innowacyjne projekty około 270-360 mln zł.

Na inwestycje w innowacje PGE chce przeznaczyć ok. 1,5 proc. skonsolidowanego zysku rocznie do roku 2020. Przy założeniu zysku na poziomie 3-4 mld zł będzie to co roku około 45-60 mln zł. Część z tych funduszy trafi na projekty zakładające magazynowanie energii czy budowę infrastruktury ładowania pojazdów napędzanych wodorem.

W maju ubiegłego roku Polska Grupa Energetyczna i Operator Gazociagów Przesyłowych Gaz-System S.A. podpisały list intencyjny w sprawie rozwoju technologii magazynowania energii polegającej na przemianie energii elektrycznej na paliwo gazowe w ramach instalacji Power-to-Gas.

Zgodnie ze wstępnymi założeniami instalacja Power-to-Gas przeznaczona będzie do magazynowania nadwyżek energii elektrycznej wytwarzanej przez farmy wiatrowe, poprzez przemianę nadmiaru energii elektrycznej w wodór z wykorzystaniem procesu elektrolizy.

Wcześniej Rzeczpospolita informowała, że wartość tego projektu może sięgnąć do 24 mln euro i zakłada on budowę instalacji o mocy 20 MW. Koszt 1 MW szacuje się na 1 mln euro +/- 20%. Nie jest jeszcze znane miejsce, w którym powstanie pilotażowa instalacja. 

Z kolei w listopadzie ubiegłego roku PGE zapowiedziało budowę we współpracy z Instytutem Transportu Samochodowego stacji ładowania aut osobowych i autobusów napędzanych wodorem. Pierwsze demonstracyjne stacje tankowania wodoru (HRS) miałyby powstać w Warszawie i Poznaniu.

PGE informuje, że projekt budowy stacji tankowania wodoru (HRS) jest kontynuacją szerszego, europejskiego projektu HIT – 2 – Corridors, którego stroną jest Instytut Transportu Samochodowego. Celem HIT – 2 – Corridors jest stworzenie oraz późniejsza integracja europejskiej sieci infrastrukturalnej służącej wykorzystaniu wodoru jako paliwa w transporcie drogowym i tym samym popularyzacja długodystansowych podróży samochodami osobowymi wykorzystującymi ogniwa paliwowe.

– Uwzględniając fakt, że wodór możemy pozyskać w procesie elektrolizy w naszych elektrowniach, docelowo tych opartych o odnawialne źródła energii, ta technologia napędzania pojazdów jest dla nas szczególnie interesująca – zapewniał wówczas Marek Woszczyk.

Źródło: Gram w Zielone
www.gramwzielone.pl