Codziennie używamy szeregu produktów, których wpływu na środowisko nawet się do końca nie domyślamy. Owszem, ktoś gdzieś, kiedyś je wyprodukował, a za jakiś czas może trafią na wysypisko odpadów, ale póki je używamy ich negatywny wpływ na środowisko wydaje się zaniedbywalny. Naukowcy na zlecenie Komisji Europejskiej przyglądają się czy tak jest w istocie.

Dla około 30 produktów codziennego użytku określono tzw.: ślad ekologiczny, czyli wskaźnik wpływu na środowisko w całym cyklu życia produktu. Obejmuje on różne aspekty wpływu na środowisko, w tym np. emisje gazów cieplarnianych, konieczność wykorzystania terenu do produkcji czy składowania odpadu z produktu, zanieczyszczenie wody związane z produktem i inne. Łącznie to ponad 16 różnych czynników wpływu na środowisko.

Owe 30 produktów, to głównie to, co na co dzień użytkujemy w naszych domach. W wybranym koszyku produktów znajdowały się m.in. detergenty do sprzątania, produkty do higieny osobistej, mydła i kosmetyki, meble, buty, ubrania, a także produkty z papieru, np. gazety czy papier toaletowy. Dane zebrano dla roku 2010.  Co ciekawe, jeśli skomponuje się taki koszyk dóbr i zestawi ilości kilogramów wykorzystywanych przez Europejczyków rocznie produktów tego typu to okazuje się, że największą wagę w tym koszyku uzyskują gazety, a następnie papier toaletowy, książki, detergenty do prania, detergenty do sprzątania i mydło. Natomiast to czego zwykle nie ważymy zestawione w sztukach pokazuje, że rocznie zużywamy najwięcej podkoszulek, bluzeczek damskich, dżinsów, spodni męskich oraz butów. Pewne ważne produkty nie były jednak w analizie wzięte pod uwagę, np. produkty farmaceutyczne.

W tak zestawionym koszyku okazało się, że w 2010 roku największy wpływ na środowisko miały produkty z papieru, detergenty, meble oraz ubrania. Detergenty wpływają głównie na eutrofikację wód, co raczej nie jest zaskoczeniem. Meble z kolei w dużej mierze przyczyniają się do zanieczyszczenia powietrza pyłem oraz dziury ozonowej. Zaskakujące, że tak duży wpływ na ten czynnik mają one dlatego, że, przynajmniej meble z drewna, są pokrywane impregnatami do których produkcji potrzeba bardzo dużo energii z paliw kopalnych oraz wykorzystania szkodliwych dla ozonu halonów. Z wpływu odzieży na środowisko możemy wyróżnić głównie duże wykorzystanie energii, a więc wpływ na klimat i zanieczyszczenie powietrza, a następnie zakwaszanie wody i jej całkowite zużycie. Produkty z papieru wymagają przede wszystkim dużej energii do przetwarzania drewna i drukowania.

Rysunek - Udział emisji gazów cieplarnianych z poszczególnych produktów codziennego użytku w rocznym życiu przeciętnego Europejczyka.

Do właśnie produkcja papieru oraz tekstyliów ma największy udział w oddziaływaniu na zmianę klimatu w codziennym życiu Europejczyka – ok. 22-23%. Potem musimy zwrócić baczną uwagę na meble – ok. 20% oraz detergenty (ok. 18%). Okazuje się, że produkty higieny osobistej, mimo iż postrzegane jako znacznie szkodliwe dla środowiska, nie są kupowane w takich ilościach, aby miały bardzo duże znaczenie w naszej codziennej konsumpcji – ok. 5%.

Informacja własna na podstawie materiałów JRC Komisji Europejskiej, raportu Consumption and consumer footprint: mathodology and results, 2019