Transport


Trujące tiry

2015-12-12
galeria
W trakcie COP21 w Paryżu pojawił się raport dotyczący emisji CO 2 przez samochody ciężarowe. UE nie dokonała żadnych postępów w tej dziedzinie w ciągu ostatnich 10 lat.

NGO International Council on Clean Transportation (ICCT) opublikował 3 grudnia br. raport na temat emisji dwutlenku węgla przez najcięższe pojazdy ciężarowe (HDV, heavy-duty vehichles, m.in. tiry i ciężarówki o największej pojemności) w UE. Zgodnie z nim, krajom UE nie udało się poprawić swoich wyników sprzed 10 lat.

Raport ICCT

To nie pierwszy raport ICCT nt. europejskiego przemysłu samochodowego. Organizacja wcześniej wykryła fałszowanie przez Volkswagena wyników testów emisji swoich samochodów.

ICCT zwraca uwagę, że zmniejszenie emisji dwutlenku węgla z ciężarówek jest kluczowe dla zmniejszenia emisji z transportu drogowego. Autorzy tłumaczą, że co prawda HDV stanowią tylko 4 proc. ogólnego ruchu na drogach UE, jednak odpowiadają przy tym za 30 proc. emisji wygenerowanych przez samochody.

Limity emisji

Raport podkreśla, że zużycie paliwa przez samochody ciężarowe w praktyce nie zmieniło się w ciągu ostatnich 10 lat, co także wpływa na utrzymania się emisji CO2 na tym samym poziomie. Autorzy argumentują, że wprowadzenie ściślejszych standardów środowiskowych dla transportu ciężarowego mogłoby zmotywować producentów ciężarówek do poprawy wyników swoich produktów w tym zakresie.

Taki standard nie byłby nowym rozwiązaniem. UE od 2021 r. będzie wymagała, by samochody osobowe i vany nie emitowały więcej niż 95 g CO2/km. Limit ten jednak nie będzie dotyczył samochodów ciężarowych.

Kartel producentów

Publikacja raportu zbiegła się w czasie ze śledztwem prowadzonym przez UE w sprawie domniemanego kartelu producentów samochodów ciężarowych. Zgodnie z informacjami agencji Reutera poddani śledztwu są: Daimler, Volvo, Iveco, Scania, MAN i DAF.

Te firmy są oskarżone o ustalanie między sobą cen swoich pojazdów oraz o koordynowanie wprowadzania do użycia właśnie technologii obniżających emisje CO2. Jeżeli Unia potwierdzi te oskarżenia, to będzie mogła nałożyć na firmy karę grzywny w wysokości nawet do 10 proc. rocznych obrotów.

źródło: EurActiv.pl
www.euractiv.pl


Pliki do pobrania