Transport


Nowe otwarcie w PKP. Będzie szybciej i bardziej komfortowo

2015-10-03
galeria
Krótsze czasy podróży i większy komfort – nowy rozkład jazdy PKP to efekt największego w historii firmy programu inwestycji. Dokąd pojedziemy szybciej od grudnia?

Grupa PKP ogłosiła nowy rozkład jazdy, który zacznie obowiązywać od grudnia. Na pasażerów czeka wiele miłych niespodzianek. Na wielu trasach w końcu poczujemy efekty wieloletnich remontów: skróceniu ulegną czasy przejazdów i znikną utrudnienia. Pojawią się też nowe połączenia, a większość składów PKP Intercity będzie nowa lub zmodernizowana. Otwarte zostaną kolejne zmodernizowane lub wybudowane od podstaw dworce. To efekt największego w historii firmy programu inwestycji wartych 30 mld zł

Rekordowe czasy przejazdów

Wraz z wprowadzeniem nowego rozkładu pociągi wyraźnie przyspieszą. Na wielu trasach osiągną wręcz rekordowe czasy przejazdu. Najbardziej spektakularnie przyspieszą pociągi z Trójmiasta do Wrocławia – pokonają tę trasę w 5 godzin, czyli o ponad godzinę krócej niż dotychczas. Dużo szybciej dojedziemy z Krakowa do Poznania (w niecałe 5 godzin), oraz na trasach pomiędzy stolicą  a Bielsko-Białą, Olsztynem, Bydgoszczą i Łodzią. Trasę Łódź-Warszawa pociągi będą pokonywały w przyzwoitym czasie 1 godziny i 6 minut.

Źródło: PKP

Regularny, symetryczny, skomunikowany

Właśnie taki ma być nowy rozkład jazdy PKP Intercity. Podróżny będzie się mógł przyzwyczaić, że np. pociągi do Krakowa czy nad morze odjeżdżają w regularnych cyklach – w tych przypadkach co godzinę. Dzięki lepszemu skomunikowaniu połączeń podróżowanie stanie się wygodniejsze. Np. bez problemu będzie można odbyć w ciągu jednego dnia podróż Gdynia – Kraków i z powrotem. Większa symetryczność rozkładu oznacza więcej połączeń na trasach innych niż do stolicy. O 20% wzrośnie liczba połączeń, dzięki czemu więcej pociągów będzie kursowało na trasach: Gdynia – Wrocław, Olsztyn – Białystok, ale też Warszawa – Kielce.

Więcej Pendolino

Do większej liczby miast dojedzie też Pendolino, tj. do Rzeszowa, Bielska-Białej i Gliwic. Dzięki temu zyskamy nowy rynek obejmujący 1,7 mln potencjalnych klientów. Łącznie, w zasięgu pociągów kat. EIC i EIP będzie 8,5 mln osób – mówi Jacek Leonkiewicz, prezes PKP Intercity. – Poza ekspresami, w siatce znajdzie się więcej propozycji dla mieszkańców mniejszych miast, takich jak Kielce, Lublin, Bydgoszcz czy Olsztyn. Łatwiej będzie również zaplanować podróż – dodaje. 

Nowoczesny tabor

Jak zapewnia PKP, do lamusa odchodzą duszne, brudne pociągi rodem z poprzedniej epoki. Pod koniec roku na torach większość pociągów ma być już nowa lub zmodernizowana. Ponadto już pod koniec tego roku większość pociągów PKP Intercity będzie nowa lub zmodernizowana. Na trasy wyruszą pierwsze z 60 nowoczesnych elektrycznych zespołów trakcyjnych. W składach pociągów znajdzie się także 263 nowych i zmodernizowanych wagonów.

Polacy wracają na kolej

Wielomiliardowe i wieloletnie inwestycje na kolei zaczynają się zwracać. Pasażerowie, którzy w ostatnich latach, również ze względu na uciążliwe remonty, odwracali się od kolei, zaczynają do niej wracać.  Przez pierwszych 8 miesięcy 2015 roku z usług PKP Intercity skorzystało blisko 20 mln pasażerów, co oznacza 20% wzrost w stosunku do roku poprzedniego. Spółka zamierza zamknąć rok wynikiem 30 mln przewiezionych osób.

– Ten nowy rozkład jazdy jest efektem 3 lat ciężkiej pracy spółek z Grupy PKP. Pokazuje nową filozofię zarządzania procesem, a miliardy zainwestowane w kolej dają pasażerom absolutnie nową jakość – mówi Piotr Ciżkowicz, członek zarządu PKP S.A. – Po Pendolino, które już od grudnia wyjedzie w dodatkowe trasy, przyszedł czas na nowoczesne składy polskich producentów. Oprócz tego kolejne setki kilometrów zmodernizowanych torów, czyli szybsza i bezpieczniejsza podróż, oraz kolejne odnowione lub wybudowane od podstaw dworce. Krótko mówiąc intensywnie pracowaliśmy nad tym, aby zapewnić naszym klientom komfort na każdym etapie podróży: od momentu wejścia na dworzec do dotarcia do stacji docelowej – dodaje.

Marek Józefiak, Chrońmy Klimat