Polityka klimatyczna
Polska chce globalnego porozumienia klimatycznego
2015-11-28Dodał, że stanowisko negocjacyjne Polski podkreśla sukces naszego kraju w redukcji emisji.
W środę sejmowa komisja ochrony środowiska rozpatrywała informację na temat stanowiska Polski na Konferencję Narodów Zjednoczonych w sprawie Zmian Klimatu (COP 21) w Paryżu. Informację przedstawiał minister środowiska.
Szyszko poinformował podczas posiedzenia komisji, że z 21. konferencją stron konwencji klimatycznej "wiązane są nadzieje, że powstanie porozumienie światowe, które będzie kontynuacją dotychczasowej polityki klimatycznej prowadzonej w skali świata". Dodał, że stanowisko Polski na szczyt klimatyczny ONZ COP 21 w Paryżu jest opracowane.
- Stanowisko negocjacyjne jest generalnie w tym kierunku, że Polska to kraj ogromnego sukcesu, Polska to kraj, który uważa, że polityka klimatyczna jest ważna, że trzeba dokonać porozumienia na szczeblu światowym jak najszybciej, z uwzględnieniem interesów państw rozwijających się i rozwiniętych, gdyż sprawa jest niezwykle istotna. Polska jest wzorem pod tym względem - powiedział.
Zaznaczył, że Polska w ramach Protokołu z Kioto z 1997 r. obniżyła emisje aż o ok. 32 proc. przy zobowiązaniu na poziomie 6 proc. względem 1988 r.
- Jesteśmy całkowicie otwarci na negocjacje, o ile cały świat zatwierdzi, że chce 40-proc. redukcji (emisji CO2), to Polska powie, że 40 to może nie, ale 30 (proc.) to wykonamy, bo już żeśmy to wykonali, natomiast nie przypuszczam, żeby cały świat w tym kierunku poszedł - dodał.
- Będziemy szli w kierunku nowego porozumienia, sprawiedliwego dla wszystkich państw świata, zgodnie z procedurami ONZ-owskimi, a głównym naszym celem jest zrównoważony rozwój, a nie promocja tylko i wyłącznie małego segmentu (UE - PAP), gdyż to jest niezrozumiałe dla społeczności światowej - podkreślił minister środowiska.
Ponadto odpowiadając na pytania posłów, Szyszko poinformował, że w tej chwili nie ma możliwości wyjścia z unijnego pakietu klimatycznego, ale że można szukać możliwości łagodzenia jego negatywnych skutków dla polskiej gospodarki.
źródło: www.reo.pl