Polityka klimatyczna
Krajowy Plan Energii i Klimatu oczami Instytutu na rzecz Ekorozwoju
2020-11-06W ramach projektu wydano raporty EU funds for a green recovery report i Opportunities and Gaps report in final NECPs, których wyniki zostały z istotnym stopniu wykorzystane w ocenie krajowych planów energii i klimatu. Instytut na rzecz Ekorozwoju jest jednym z partnerów w projekcie i przygotowywała w I kwartale 2020 roku materiały dotycząc oceny polskiego KPEiK.
Polski KPEiK nie jest wystarczająco ambitny, jeśli chodzi o redukcję emisji gazów cieplarnianych, udział energii odnawialnej i poprawę efektywności energetycznej. Trajektoria ograniczenia emisji gazów cieplarnianych prowadzi tylko do 50% redukcji do 2050 r. w porównaniu z 1990 r., co nie jest zgodne z Porozumieniem Paryskim, którego Polska jest stroną. Oznacza bowiem ono osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2050 r. Dlatego kluczowe znaczenie ma to aby Polska podniosła swój cel klimatyczny na 2030 r., aby uniknąć gwałtownego i kosztownego spadku emisji w okresie 2030 - 2050. W ramach KPEiK brakuje planu wycofania się z eksploatacji oraz wykorzystania węgla kamiennego i brunatnego, których użytkowanie planowane jest nawet po 2050 roku. Prognozy wskazują na ponad 50% udział węgla w produkcji energii elektrycznej po 2050 r. W Polsce dopłaty bezpośrednie i pośrednie do górnictwa i energetyki węglowej w latach 2013-2018 osiągały ponad 5 mld zł rocznie. Brak natomiast harmonogramu wycofania się z dopłat do paliw kopalnych.
Nadal istnieją znaczne możliwości zwiększenia celu redukcji gazów cieplarnianych oraz zastosowania środków służących osiągnięciu długoterminowego celu Porozumienia Paryskiego. Poza tym dyskusja na temat tej redukcji koncentruje się głównie na wytwarzaniu energii i wykorzystaniu węgla. Jednak inne sektory w tej dyskusji także są ważne. Jak transport, w których emisje od lat gwałtownie rosną, oraz budownictwo i budynki gdzie istnieją znaczne możliwości przyczynienia się do ograniczenia emisji gazów cieplarnianych. Rolnictwo powinno również stać się priorytetem, ponieważ emisje bezpośrednie i pośrednie są znaczne a w wraz z leśnictwem przyczynia się do pochłania.
Udział energii odnawialnej jaki został w KPEiK ustalony na poziomie 21-23% w końcowym zużyciu energii jest zdecydowanie za niski. Według niezależnej analizy WISE-Europa i Forum Energii przeprowadzonej w 2018 roku, możliwe jest zwiększenie przez Polskę udział energii odnawialnej w przedziale 34–40% do 2030 r. Poprawa efektywności energetycznej w KPEiK nie jest dostrzegana na skalę jej możliwości. Cel poprawy efektywności energetycznej wielkości 23% kontrastuje z możliwością ekonomicznego osiągnięcia 35% (wg niezależnej analizy Krajowej Agencji Poszanowania Energii).
W celu poprawy celu OZE i w zakresie efektywności energetycznej należałoby wykorzystać dochody z systemu ETS, które niestety trafiają do budżetu państwa i nie służą bezpośrednio redukcji emisji gazów cieplarnianych, rozwojowi energetyki odnawialnej i poprawie efektywności energetycznej. Ponadto warte rozważenia jest stworzenie bardziej zintegrowanych programów wsparcia obejmujących łącznie: termomodernizację, rozwój mikroinstalacji energetyki odnawialnej, przeciwdziałanie smogowi i ubóstwu energetycznemu, a także wspieranie rozwoju lokalnych hybrydowych systemów energetycznych wraz z magazynami. Zintegrowane podejście pozwoliłoby na znaczną poprawę efektywności wydatkowania środków finansowych oraz osiągnięcie pełnego efektu szybciej.
Transformacja energetyczna w kierunku energetyki obywatelskiej z bardzo istotnym udziałem energii odnawialnej wraz z magazynowaniem energii, wspieranie budynków istniejących i planowanych aby mogły stać się samowystarczalnymi energetycznie (albo zbliżyły się do tego) , wykorzystanie i zwiększenie lokalnego bezpieczeństwa energetycznego jest w KPEiK niezwykle słabo zarysowane.
Podkreślić należy co zostało zaznaczone także w ocenie Komisji, że przeprowadzono szeroką konsultację wstępnej wersji KPEiK ale brak jest raportu z niej jak i także nie przeprowadzono konsultacji wersji finalnej i nie została ona poddana procedurze strategicznej oceny oddziaływania na środowisko, co jest wymagane prawem UE i polskim.
Tak jak wcześniej napisano ocena Instytutu na rzecz Ekorozwoju w ramach projektu UNIFY została dokonana w I kwartale 2020. Do dnia dzisiejszego nastąpiły zmiany, które z jednej strony mogą służyć dekarbonizacji gospodarki ale z drugiej strony są one zdecydowanie niewystarczające oraz nie prowadzą do szybkiego odejścia od paliw kopalnych. Istnieje pilna potrzeba zmian aby Polska znalazła się na ścieżce do osiągnięcia neutralności klimatycznej, wynikającej z ustaleń Porozumienia Paryskiego, które nasz kraj ratyfikował w dn. 07.10.2016.
Polska praktycznie nie posiada polityki energetycznej kraju gdyż dokument z roku 2009 już dawno stracił swoją aktualność. W dniu 08.09.2020 ukazał się projekt Polityki energetycznej Polski do 2040 roku – streszczenie zapowiadający odejście od korzystania z węgla w energetyce z obecnych ponad 70% do 56-37% w roku 2030 i 28 -11% w roku 2040 oraz zakaz spalania paliw stałych w tym węgla w ogrzewnictwie indywidualnym do 2030 r. w miastach i do 2040 r. na wsiach. Przewiduje on ograniczenie emisji gazów cieplarnianych w okresie 1990 -2030 o 30% tj. do wielkości 332 mln ton CO2eq czyli ok. 13% mniej niż dzisiaj. Aby uzyskać w roku 2050 przez Polskę neutralność klimatyczną emisja ta w ciągu 20 lat powinna spaść 16 krotnie!!!, co zadeklarował nasz kraj ratyfikując Porozumienie Paryskie. W 2030 r. udział OZE w końcowym zużyciu energii brutto wynieść ma co najmniej 23%, a poprawa efektywności energetyczna wzrosnąć o 23%. Jak widać cele dotyczące OZE i efektywności energetycznej dotyczące roku 2030 są identyczne jak zapisane w KPEiK.
Jednak w ciągu 1,5 miesiąca nastąpiły fakty, które stawiają projekt dokumentu Polityki energetycznie do 2040 r. w niekorzystnym świetle gdyż mimo braku jego przyjęcia przez rząd w części staje się on nieaktualny. Kluczowe fakty to:
s podpisano w dn. 25.09.2020 porozumienia ze związkami górniczymi Polskiej Grupy Górniczej o zaprzestaniu funkcjonowania kopalń węgla kamiennego do roku 2049 przy bardzo znacznych transferach finansowych, na które jak do tej nie ma zgody Komisji Europejskiej, co może być wyjątkowo trudne. Mowa jest wg informacji Rzeczypospolitej, że może to kosztować budżet państwa nawet 1 mld zł rocznie. Obecnie dopracowywane są szczegóły porozumienia. Jednak warto zwrócić uwagę, że nie obejmuje ono kopalń należących do JSW, Tauronu ani kopalni Bogdanka, dwóch prywatnych kopalń PG Silesia i Siltech. Wg portalu WysokieNapięcie.pl utrzymywanie przez najbliższe 30 lat znacznych zdolności wydobywczych prowadzić będzie do nadpodaży (15 mln ton miału węglowego już w roku 2025) w stosunku do potrzeb polskiego rynku przy dzisiejszych zapasach węgla wynoszących 20 mln ton. Oznacza to kompletny absurd gdyż ww. portalu „20. tys. górników musiałoby przychodzić do pracy i nic nie robić, a podatnicy mieliby wypłacać im pensje…. Same koszty stałe utrzymywania ok. 15 mln ton zdolności produkcji miałów węglowych w 2025 roku wyniosłyby 3,5-4 mld zł, a przecież do tego czasu górnicze związki zawodowe wywalczą jeszcze podwyżki i nagrody.”
s ogłoszenie przez Polską Grupę Energetyczną S.A nowej strategii, w które zawarte jest całkowite odejście od węgla do roku 2050 i przejście na energetykę odnawialną. Do 2030 roku ma zwiększy ona udział zielonej, odnawialnej energii w swoim portfelu do 50 proc. i zmniejszy emisję dwutlenku węgla o 85 proc. – co oznacza zmniejszenie emisji CO2 o ok. 120 mln ton.
W tym kontekście brak przygotowania jak najszybciej pełnego i realnego programu rezygnacji z węgla wpływa na:
a) konieczność utrzymania wysokiego poziomu wydobycia węgla i dopłat do energii węglowej, co oznacza, że środki te nie mogą być wykorzystane na sprawiedliwą transformację energetyczną;
b) ograniczenie możliwości szerokiego wykorzystania odnawialnych źródeł energii i znaczącej poprawa efektywności dla trwającej transformacji energetycznej - Polska traci dystans;
c) niekorzystny wizerunek, zarówno w UE, jak i na świecie, nieodpowiedzialnego kraju w rozwiązywaniu najważniejszego problemu globalnego, jakim jest ochrona klimatu i lekceważenie potrzeb przyszłych pokoleń.
Dlatego niezbędnym jest aby dojść do zero emisyjności w energetyce do roku 2050 należy:
ü odejść od węgla do 2030 r.;
ü odejść od pozostałych paliw kopalnych najpóźniej do 2050 r.;
ü w pełni otworzyć na energetykę obywatelską i rozproszoną nie później niż w 2021 r.;
ü wdrożyć funkcjonowanie powszechnego programu głębokiej poprawy efektywności energetycznej jako podstawy strategii rozwojowej Polski nie później niż w 2023 r.;
ü zbudować powszechnego systemu finansowania transformacji energetyczno-klimatycznej do 2023 roku.
Kluczowe jest podjęcie decyzji o takim jak wyżej rozwoju energetyki wraz ze społecznym programem zamykania kopalń węgla i nieotwierania nowych odkrywkowych kopalń węgla brunatnego.
Aby obok dużych źródeł emisji gazów cieplarnianych uzyskać pożądany skutek w zakresie znacznego ograniczenia emisji spoza ETS potrzebne są także inne radykalne działania dotyczące:
s wprowadzenia standardów budowlanych na poziomie obiektów zeroemisyjnych,
s generalne przejście na zrównoważoną mobilność i transport oraz wzmocnienie planowania przestrzennego (tworzenie transport- i energochłonnych struktur przestrzennych),
s eliminacja bezpośredniej i pośredniej emisji gazów cieplarnianych w rolnictwie,
s zachęcania do przejścia na dietę wegetariańską i wegańska,
s promowanie lokalnych dostawy żywności,
s przeciwdziałania marnotrawstwu żywności.
Instytut na rzecz Ekorozwoju jest członkiem Koalicja klimatyczna, która w nawiązaniu do postulatów europejskich organizacji ekologicznych, uważa, że:
a) Potrzebna jest strategia uwolnienia się od stale rosnącej konsumpcji i ekspansji gospodarczej oraz ustanowienia społeczeństwa, które godnie żyje w granicach naszej planety,
b) Niezbędne jest uzyskanie neutralność klimatyczna już w roku 2040 gdyż zapobieżenie katastrofie klimatycznej nie może być przedmiotem targów politycznych. Cele wyznacza nam nauka.
c) Zgodnie z Porozumieniem Paryskim nowe cel na rok 2030 powinien być wyższy i wynosić 65% redukcji gazów cieplarnianych w stosunku do roku 1990.
d) UE powinna przedstawić program dojścia jeszcze w I połowie XXI w. do 100% udziału OZE w wytwarzanej energii i pełnego odejścia od paliw kopalnych.
e) Kraje UE powinny zostać zobowiązanie do przedstawienie planów odejścia od antyklimatycznych subsydiów i wdrożenia ich do roku 2025.
f) Program INVESTEU na lata 2021-2027 w 1/3 powinien być przeznaczony na przeciwdziałanie zmianie klimatu i nie finansować iluzorycznych przedsięwzięć takich jak: CCS, gaz ziemny, energetyka jądrowa, które nie przybliżają nas do celu a pochłaniają znaczne środki.
g) Fundusz Transformacji powinien być tylko dla państw, które określą i wdrożą plan odchodzenia od paliw kopalnych w nawiązaniu do celów przyjętych na poziomie UE.
h) Istnieje potrzeba promowania i wspierania zrównoważonej produkcji rolnej (odejście od rolnictwa przemysłowego), a w szczególności zwierzęcej oraz ograniczenia spożycia mięsa, nabiału i jaj w strategii „od pola do stołu”, zgodnie dowodami naukowymi.
i) Niezbędna jest szybka dekarbonizacja transportu i rozszerzenie dostępu do niedrogiego transportu publicznego.