Polityka klimatyczna


Fundusz Sprawiedliwej Transformacji powinien być dopasowany do potrzeb samorządów

2020-01-15
galeria
Unijny Fundusz Sprawiedliwej Transformacji, mający wesprzeć regiony najbardziej narażone na negatywne skutki dążenia do neutralności energetycznej, powinien być dopasowany do potrzeb regionalnych samorządów oraz zmieniającej się energetyki - ocenił wiceminister aktywów państwowych Adam Gawęda.

Z projektu wynika, iż w propozycji Funduszu Sprawiedliwej Transformacji Komisja Europejska przewiduje 7,5 mld euro "świeżych" środków, jednak dostęp do pieniędzy będzie jednak warunkowy - tylko dla tych, którzy zobowiążą się do realizowania celów klimatycznych UE.

Wiceminister Gawęda, pytany o unijny projekt w piątek w Katowicach, uznał odnoszenie się do tych informacji za przedwczesne. "Ciągle mówimy o sygnałach, o jakiejś niepełnej informacji. My musimy się odnieść do dokumentów, do faktów (...). Dzisiaj bardzo trudno mówić o szczegółach, jeżeli nie mamy jeszcze na stole poważnego, zatwierdzonego dokumentu" - powiedział.

"Póki co będziemy dążyć do tego, żeby Fundusz Sprawiedliwej Transformacji obejmował te kierunki, które (...) są kluczowe dla danych regionów oraz był najlepiej dostosowany i dopasowany do potrzeb - zarówno samorządów wojewódzkich, bo one w głównej mierze realizują te duże zadania, jak również do potrzeb zmieniającej się energetyki" - podkreślił wiceminister.

Przypomniał, że obok Górnego Śląska, na środki z funduszu mogłyby też liczyć trzy inne polskie regiony. Jak wcześniej informowano, to Małopolska, Wielkopolska i Dolny Śląsk.

Propozycja w sprawie Funduszu Sprawiedliwej Transformacji ma być jednym z głównych filarów nowego Europejskiego Zielonego Ładu, jest w wewnętrznych konsultacjach w Komisji Europejskiej. Jej prezentację zaplanowano na 14 stycznia.

Problem dotyczy nie tylko Polski. Komisja Europejska podkreśla, że infrastruktura węglowa (np. kopalnie) jest obecna w 108 regionach w UE i blisko 237 tys. miejsc pracy jest zależnych od tego paliwa kopalnego.

Propozycja w sprawie Funduszu Sprawiedliwej Transformacji odwołuje się do zapowiedzi, które przewidują, że w ramach Mechanizmu Sprawiedliwej Transformacji mają być realizowane inwestycje na 100 mld euro ze wsparciem z Europejskiego Banku Inwestycyjnego. Na kwotę tę mają się złożyć pieniądze z budżetu UE, gwarancje oraz środki prywatne i z zasobów krajowych.

Mechanizm będzie dodatkowym instrumentem poza funduszami z UE, który ma wspierać przemiany gospodarki tak, by była ona przyjaźniejsza dla klimatu. Projekt KE przewiduje, że Mechanizm będzie ustanowiony w ramach polityki spójności, która jest głównym narzędziem UE służącym redukcji różnic ekonomicznych w krajach członkowskich.

Komisja Europejska nie pokazuje, ile środków miałoby trafić do którego państwa członkowskiego. W założeniu FST ma być dostępny dla wszystkich krajów, są jednak ograniczenia. Metoda obliczania wkładu dla poszczególnych regionów ma brać pod uwagę skalę wyzwań w tych obszarach UE, gdzie węgiel odgrywa największą rolę i gdzie jest największa emisja CO2.

Bruksela zakłada, że państwa członkowskie, korzystające z funduszu będą musiały przygotować plan lub plany transformacji zawierające szczegóły planowanych działań do 2030 roku. Mają one być zgodę z planami krajowymi i celem neutralności klimatycznej do 2050 r.

W ten sposób Bruksela chce zapewnić, żeby wszystkie państwa osiągnęły cele neutralności klimatycznej do 2050 roku, mimo, że Polska - jako jedyny kraj w UE - nie zadeklarowała tego na grudniowym szczycie.

"Wsparcie ze strony Funduszu Sprawiedliwej Transformacji będzie udostępnione pod warunkiem zatwierdzenia planów transformacji, które muszą zawierać w szczególności opis zobowiązań państw członkowskich (...) zgodny z unijnymi celami klimatycznymi" - czytamy w jednym z dokumentów jakie przygotowała KE.

Środki na transformację będą mogły wspierać odnawialne źródła energii, ale nie projekty związane z węglem, gazem, czy energią atomową. Po prezentacji propozycji zajmą się nią Parlament Europejski i państwa członkowskie w Radzie UE. Dopiero w wyniku ich negocjacji wypracowany zostanie ostateczny kształt mechanizmu wspierającego.

Źródło: PAP