Nauka o klimacie


Świat czekają masowe migracje klimatyczne

2020-10-12
galeria
W ciągu 30 lat na skutek klęsk żywiołowych, braku dostępu do żywności i wody oraz narastających konfliktów społecznych, ponad miliard ludzi będzie musiało zostać przesiedlonych - ostrzega najnowszy raport IEP.

We wrześniu br. międzynarodowy think-tank Institute for Economics & Peace (IEP) opublikował raport zatytułowany „Rejestr Zagrożeń Ekologicznych 2020”. Głównym celem analizy IEP jest pomiar zagrożeń ekologicznych, przed którymi obecnie stoją kraje na całym świecie i dostarczenie prognoz do 2050 roku. W raporcie przeanalizowano ryzyko związane ze wzrostem populacji, niedoborem wody, brakiem bezpieczeństwa żywnościowego, występowaniem suszy, powodzi, cyklonów oraz rosnącą temperaturą i podnoszącym się poziomem mórz.

Biorąc pod uwagę osiem wyżej wymienionych czynników, eksperci IEP ocenili, że w ciągu następnych 30 lat aż 141 krajów będzie narażonych na co najmniej jedno zagrożenie ekologiczne. Regiony, przed którymi stoi największa liczba zagrożeń ekologicznych to Afryka Subsaharyjska, Azja Południowa, Bliski Wschód i Afryka Północna. Jak zauważono w raporcie, 19 państw o największej liczbie zagrożeń ekologicznych (cztery lub więcej zagrożeń) należy jednocześnie do grupy 40 krajów uznawanych za najmniej pokojowe na świecie, m.in. Afganistan, Syria, Irak, Czad, Indie i Pakistan.

Państwa o największej liczbie zagrożeń ekologicznych 
(źródło: Institute for Economics & Peace. Ecological Threat Register 2020: Understanding Ecological Threats, Resilience and Peace, Sydney, September 2020)

Połowa ludzkości z ograniczonym dostępem do wody

Przygotowane przez ekspertów IEP prognozy ostrzegają, że do 2040 r. nawet 5,4 miliarda ludzi, czyli ponad połowa przewidywanej wówczas światowej populacji - będzie mieszkać w 59 krajach doświadczających wysokiego lub ekstremalnego niedoboru wody. Wśród państw najbardziej zagrożonych niedostatkiem wody jest m.in. Liban, Singapur, Izrael, Irak, a także Chiny i Indie.

Niepewny dostęp do żywności

Równie niepokojąca jest sytuacja związana z zapewnieniem bezpieczeństwa żywnościowego. Zdaniem autorów raportu do 2050 r. z powodu braku żywności może cierpieć 3,5 miliarda ludzi, co w porównaniu do obecnej sytuacji oznacza wzrost o 1,5 miliarda. Wśród regionów najbardziej zagrożonych brakiem żywności są przede wszystkim państwa afrykańskie tj. Sierra Leone, Liberia, Niger, Malawi i Lesotho.

Masowe migracje

Eksperci IEP przewidują, że na skutek zmian środowiskowych oraz konfliktów społecznych, w ciągu najbliższych 30 lat nawet 1,2 miliarda ludzi na świecie będzie zagrożonych przesiedleniem. Krajem o największej liczbie osób zagrożonych masowymi wysiedleniami jest Pakistan, a następnie Etiopia i Iran. Haiti stoi w obliczu największego zagrożenia w Ameryce Środkowej. W tych państwach nawet niewielkie zagrożenia ekologiczne i klęski żywiołowe mogą spowodować masowe wysiedlenia ludności, wpływając na bezpieczeństwo regionalne i globalne.

Europa, Stany Zjednoczone i inne kraje rozwinięte stoją w obliczu mniejszych zagrożeń ekologicznych i jak oceniono w raporcie mają również wyższy poziom odporności na te zagrożenia. Nie oznacza to jednak, że sytuacja w pozostałych regionach świata nie będzie na nie oddziaływać.

- Będzie to miało ogromne skutki społeczne i polityczne, nie tylko w krajach rozwijających się, ale także w krajach rozwiniętych, ponieważ masowe wysiedlenia doprowadzą do większego napływu uchodźców do krajów najbardziej rozwiniętych - mówił w dniu publikacji raportu Steve Killelea, założyciel IEP.

Z raportem IEP pt. „Ecological Threat Register 2020: Understanding Ecological Threats, Resilience and Peace” (w jęz. angielskim) można zapoznać się pod adresem:
http://visionofhumanity.org/app/uploads/2020/09/ETR_2020_web-1.pdf

 

Opracowanie: Anna Dąbrowska
na podstawie materiałów prasowych IEP