Nauka o klimacie


Raport IPCC w pigułce

2014-04-02
galeria
31 marca został opublikowany najnowszy raport IPCC "Climate Change 2014: Impacts, Adaptation, and Vulnerability". Autorzy zwracają uwagę na to, że skutki zmian związanych z globalnym ociepleniem będą odczuwalne na wszystkich kontynentach. Jakie są najważniejsze elementy analizy?

Problem żywnościowy

Już dzisiaj zmiany klimatu mają duży wpływ na spadek dynamiki wzrostu podaży żywności na świecie. Sytuacja jest o tyle poważna, że nakłada się na nią kwestia rosnącej populacji globu. Część analiz wskazuje na dramatyczne spadki plonów kluczowego zboża, jakim jest pszenica. Problem w mniejszym stopniu dotyczy kukurydzy.

Efektem będą niedobory żywności na rynku i wzrost cen, mogące prowadzić do konfliktów i niepokojów społecznych.

Spadek bezpieczeństwa społeczeństw

Zmiany klimatu będą przyczyną zwiększonej migracji, a potencjalne niedobory żywności i wody mogą stać się tłem konfliktów. Autorzy zaznaczają, że nie muszą one wiązać się z wojnami między poszczególnymi państwami. Będą raczej wywoływać spory wewnętrzne o potencjalnie ostrym przebiegu, gdy poróżnione strony będą korzystać ze wspólnych, ale coraz bardziej ograniczonych, zasobów. Konflikty mogą dotyczyć rolników i hodowców czy ludności zamieszkującej tereny wiejskie i mieszkańców miast.

Pozytywnym aspektem tych niepokojów, dostrzeganym przez autorów raportu, jest wpływ, jaki będą one miały na prace rządów, które dążąc do ich zażegnania czy uspokojenia, będą zmuszone do prowadzenia aktywnej polityki na rzecz ochrony klimatu.

Pogłębianie nierówności

Najbardziej narażonymi na skutki globalnego ocieplenia są mieszkańcy biednych krajów i ubogie warstwy bogatych społeczeństw. Wraz z postępującymi zmianami klimatu, będzie się pogłębiało rozwarstwienie wynikające ze stopnia zamożności.

Konsekwencje będą dotyczyć wszystkich

Choć skutki będą najbardziej odczuwane przez najgorzej uposażonych, to konsekwencje zmian klimatu będą odczuwać wszyscy mieszkańcy globu. Wzrost średniej temperatury powyżej granicy 2˚C to jednocześnie kres naszych możliwości adaptacyjnych. Bez względu na to gdzie mieszkamy i co robimy, wraz z dalszym ocieplaniem klimatu wszyscy będziemy narażeni na konsekwencje tego procesu. Autorzy raportu podkreślają, że nie ma innej drogi niż ograniczanie emisji w dniu dzisiejszym, co pozwoli nam na „kupienie" czasu. A ten powinien być wykorzystany np. na budowę falochronów czy relokację ludności lub kluczowych elementów infrastruktury. Działania o charakterze wyprzedzającym pozwolą nam na ograniczenie strat w latach następnych.

Będzie ciężko, ale nie można tracić nadziei

Autorzy raportu podkreślają, że liczba badań poświęconych skutkom zmian klimatu podwoiła się od 2007 roku, czyli od poprzedniego raportu IPCC. Zdobyta wiedza powinna być wykorzystana do minimalizacji nieuniknionych negatywnych konsekwencji globalnego ocieplenia.

Na koniec zacytujmy jednego z szefów II Grupy Roboczej, której efektem prac jest raport IPCC. – Żyjemy w dobie zmian klimatycznych, których przyczyną jest działalność człowieka – mówi Vicente Barroso. – W wielu obszarach nie jesteśmy gotowi na wynikające z nich zagrożenia. Koszty inwestycji mających nas na nie lepiej przygotować, przyniosą profity zarówno dziś, jak i w przyszłości.

 

Marek Korzyński, ChronmyKlimat.pl