Nauka o klimacie


Kryzys klimatyczny dzieje się na naszych oczach

2021-03-18
galeria
Skutki globalnego ocieplenia coraz mocniej przebijają się w świadomości społecznej. W ostatnim badaniu dla Ministerstwa Klimatu i Środowiska: 94% respondentów uważa, że jest to bardzo ważne albo raczej ważne zagadnienie. Według Instytutu Ochrony Środowiska do końca tego wieku w zależności czy podejmiemy działania czy nie, średnioroczna temperatura wzrośnie o 1,3°C albo nawet o ponad 3°C. Czy naprawdę zdajemy sobie dzisiaj sprawę, co to dla nas oznacza, ale przede wszystkim dla przyszłych pokoleń? Z jakim skutkami zmiany klimatu przyjdzie nam się zmierzyć?

Pojęcie kryzysu klimatycznego jest dość abstrakcyjne. Często mylimy je z pogodą. Dlatego też słysząc że klimat się ociepla, a widząc za oknem śnieg często zadajemy pytanie: „I gdzie niby to globalne ocieplenie?”. Tak samo bywa z pojęciem suszy i kryzysu wodnego. Woda w kranie jest, woda w rzece jest: to gdzie zatem jest ta susza? Problem polega na tym że zmiany klimatu są zauważalne w inny sposób, to nie śnieg czy słońce za oknem, ale sposób w jaki postrzegamy pogodę.

Najlepszym przykładem zauważalnej zmiany klimatu, była sytuacja która wydarzyła się około dwóch tygodni temu. We wtorek mieliśmy temperaturę -12, w środę 0, w czwartek +13. Amplituda temperatur wyniosła ok. 20 stopni. Nie był to pierwszy powiew wiosny, ale ekstremalne zjawisko pogodowe, świadczące o zmianie klimatu.

Intensywne opady deszczu, podtopienia i powodzie, niebezpieczne burze i huraganowe wiatry to tylko niektóre ekstremalne zjawiska pogodowe, które coraz częściej występują w Polsce. Jednocześnie gwałtowne deszcze nie rozwiązują problemu suszy. W Polsce wyraźnie przybywa dni z opadami nawalnymi, także tymi, które prowadzą do podtopień i błyskawicznie pojawiających się powodzi. Intensywne opady powodują, że tylko mała część wody wsiąka w ziemię. Nie przesącza się ona przez kolejne warstwy gleby, nie zwiększa jej wilgotności i nie zasila zasobów wód podziemnych w głębszych warstwach wodonośnych, z których czerpiemy wodę pitną. Zamiast tego woda szybko spływa po powierzchni gruntu do kanałów i rzek, a rzekami dalej do morza.

Naukowcy ostrzegają że przekraczamy granice bezpieczeństwa, które są kluczowe dla zdrowia naszej planety. Obecnie głównym wyzwaniem współczesnego świata jest zapewnienie bezpieczeństwa wspólnych dóbr, od zdrowia publicznego po stabilny klimat oraz podtrzymanie życia systemów od których wszyscy jesteśmy zależni.

W dniu 23 marca odbędzie się seminarium naukowe organizowane przez Ambasadę Brytyjską wraz z Instytutem na rzecz Ekorozwoju, polskich i brytyjskich ekspertów, którzy wspólnie z internautami postarają się odpowiedzieć na pytanie: Co ekstremalne zjawiska pogodowe mówią nam o zmianach klimatu?

W dyskusji udział wezmą:

  • Dr hab. Zbigniew Karaczun - prof. Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego oraz ekspert Koalicji Klimatycznej;
  • Dr Renata Matuszewska z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowy Zakład Higieny,kierowniczka tematu „Badanie i ocena wpływu klimatu na stan zdrowia oraz wypracowanie działań związanych z adaptacją do jego zmian” zrealizowanego dla Ministerstwa Zdrowia;
  • prof. Ralf Toumi współdyrektor Grantham Institute (Climate Change and Envirnoment);
  • dr James Grellier - pracownik naukowy z Europejskiego Centrum Środowiska i Zdrowia Człowieka (University of Exeter Medical School, Wielka Brytania) oraz starszy pracownik naukowy w Instytucie Psychologii Uniwersytetu Jagiellońskiego (Kraków);

Warto dowiedzieć się o najnowszych badaniach naukowych i o czym myślą dziś naukowcy, ponieważ ich wiedza oraz nasze działania będą decydować o tym jak w przyszłości będzie wyglądał nasz świat. Czy zachowamy społeczeństwo dobrobytu, czy też czekają nas ogromne wyrzeczenia i świat w którym nie będziemy chcieli żyć.

Więcej o planowanym seminarium możesz przeczytać: TUTAJ