Nauka o klimacie
Jak Brazylia przetrwa porę suchą?
2015-06-09Pora sucha w Brazylii trwa od maja do października. Jednak, w wyniku bezprecedensowej suszy minionych miesięcy, zbiorniki wodne São Paulo świecą pustkami.
– Jeśli porównać okres luty-maj w tym i zeszłym roku, teraz jest nieco lepiej. Padało więcej, podniósł się odrobinę poziom wód w zbiornikach, wciąż jednak niewystarczająco – podkreśla Marco Antonio Lopez Barros, kierownik w spółce SABESP odpowiedzialnej za gospodarkę wodną i odpadową São Paulo.
Mieszkańcom 11-milionowej metropolii grozi ewakuacja – już dziś brakuje wody na cele gospodarcze: kąpiel czy sprzątanie mieszkań. Władze rozważają wprowadzenie na ulice wojska, by zapobiec ewentualnym zamieszkom.
Dlaczego?
Z czego wynikają kłopoty Brazylii? Przyczyną jest wycinka lasów deszczowych, które – według dra Antonio Nobre, badacza z brazylijskiego Centrum Nauk o Systemach Ziemskich – są na skraju zagłady. Amazonia zwykła stabilizować klimat kontynentu, dostarczając wilgotne powietrze na obszary w głębi lądu. Las nawilżał sam siebie dzięki mechanizmowi recyklingu wody. Ów mechanizm przedstawia się następująco:
- woda znad oceanu w postaci deszczu opada na las;
- las paruje i znów formują się chmury deszczowe;
- dzięki silnym wiatrom znad oceanu chmury przesuwają się w głąb lądu, oddają deszcz kolejnej partii lasu, która znów paruje, dzięki czemu tworzą się chmury.
To dlatego powietrze może być wilgotne tysiące kilometrów od brzegu oceanu.
Wskutek wylesiania zmniejsza się parowanie z lasów i wydłuża okres suchy, czego właśnie doświadcza São Paulo.
A końca suszy nie widać...
Marta Śmigrowska, Chrońmy Klimat