Inicjatywy lokalne
Polskie powietrze najbardziej zatrute w UE
2016-05-17Podstawą opracowania Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) była obecność w powietrzu pyłu zawieszonego PM2.5 o średnicy 2,5 mikrometrów, czyli 20-35 razy mniejszej niż średnica ludzkiego włosa. W ocenie WHO jest on zanieczyszczeniem atmosferycznym najbardziej szkodliwym dla ludzkiego zdrowia.
Pierwsze miejsce w rankingu zajmuje polski Żywiec. Jak zwraca uwagę portal EurActiv.pl, ze swoimi 43 ug/m3 nie stanowi on co prawda konkurencji dla najbardziej zanieczyszczonego miasta świata - Zabol w Iranie, które "szczyci się" 220 ug/m3, okazał się jednak najbardziej zanieczyszczonym miastem Europy.
Na tej samej niechlubnej liście znalazło się też dziewięć miast bułgarskich (najbardziej zagrożony Dimitrovgrad zajmuje trzecie miejsce w UE), pięć czeskich (m.in. położone w pobliżu granicy z Polską czeski Cieszyn i Ostrawa) oraz trzy włoskie.
- Głównym sprawcą zanieczyszczenia powietrza są piece węglowe i słabej jakości węgiel. Potwierdza to fakt, że na liście najbardziej skażonych miast są małe miejscowości, które trudno posądzić o to, że trują w nich samochody czy przemysł. Dlatego należy wprowadzić normy dla paliw węglowych i standardy dla pieców - powiedział w rozmowie z Gazetą Wyborczą Andrzej Guła z Polskiego Alarmu Smogowego. - Mamy rankingi i badania, ale wciąż brakuje działań. Od lat domagamy się wyeliminowania najgorszej jakości węgla i wprowadzenia zakazu stosowania najstarszych pieców węglowych. Bez rezultatu – dodaje.
Takie zanieczyszczenie powietrza przekłada się oczywiście na zdrowie Polaków. Według szacunków organizacji HEAL (Health and Environment Alliance) smog wywołuje ok. 18 proc. nowotworów płuc w Polsce.
Według szacunków HEAL każdego roku na raka płuc zachorowuje ok. 20 tys. osób. Zależnie od poziomu zanieczyszczenia powietrza odpowiada ono za zachorowania na raka płuc pomiędzy 12,6 a 18,4% wszystkich przypadków.
Metodykę badania opisuje Łukasz Adamkiewicz z HEAL w swojej wypowiedzi dla Gazety Wyborczej: „przy określaniu liczby nowotworów płuc spowodowanych zanieczyszczeniem powietrza stosujemy taką samą metodykę, jaką przyjęły WHO i Unia Europejska przy określaniu przedwczesnych zgonów. Jedyna różnica polega na tym, że zakłada się, iż zanieczyszczenie powietrza poniżej 10 mikrogramów na metr sześcienny nie powoduje nowotworów płuc. Następnie stosujemy algorytm, przy którym wykorzystaliśmy dostępne dane na temat stężenia zanieczyszczeń i zachorowalności na nowotwory, biorąc pod uwagę przypadki po 2002 r. To są trudne analizy i trzeba mieć na uwadze wiele czynników: palenie, sposób i jakość życia, historię chorób w rodzinie, dostęp do lekarza i wiele innych. Dlatego podajemy, że odsetek zachorowań z powodu zanieczyszczenia powietrza mieści się w określonych granicach, i prezentujemy wartość optymalną.”
Źródło: Polski Alarm Smogowy, EurActiv.pl