Dominik Kolorz, szef śląsko-dąbrowskiej Solidarności, poparł inicjatywę polityków Solidarnej Polski, którzy żądają zawieszenia pakietu energetyczno-klimatycznego. Jego zdaniem unijne wymagania określone w pakiecie są zbyt restrykcyjne.

Przedstawiciele Solidarnej Polski chcą przeprowadzenia referendum w sprawie przyjęcia pakietu. Pomysł polityków spodobał się związkowcom, któzy zapowiadają, że będą przekonywać do niego kolejne ugrupowania, partie oraz organizacje. Aby złożyć do Komisji Euriopejskiej wniosek o przeprowadzenie referendum, organizatorzy akcji muszą zebrać odpowiednią liczbę podpisów (dla Polski jest to 37,5 tys.).

Zdaniem protestujących, mający wejść w życie w przyszłym roku, pakiet energetyczno-klimatyczny może doprowadzić do znacznego wzrostu cen prądu oraz ciepła i negatywnie wpłynąć na rozwój polskiej, opartej na węglu, gospodarki. Organizatorzy akcji mają nadzieję, że ich inicjatywa zostanie poparta przez organizacje spoza Polski.

Szef szef śląsko-dąbrowskiej Solidarności zaznaczył, że poparcie pomysłu Solidarnej Polski nie oznacza nawiązania współpracy politycznej z tym ugrupowaniem.