Energetyka
Finał prac nad dyrektywą o efektywności energetycznej
2012-06-12Najnowsza wersja dyrektywy nie wygląda jednak dobrze. W ostatnich miesiącach została znacznie osłabiona przez kraje członkowskie. Zaproponowane w niej obecnie mechanizmy i środki poprawy efektywności energetycznej nie pozwolą Unii Europejskiej zrealizować celu w zakresie efektywności energetycznej do 2020 roku. Czy jest zatem sens na siłę ją przyjmować? Być może Parlament Europejski powinien dalej ten tekst negocjować, opowiadając się za bardziej ambitnym podejściem, co już prezentował.
Z punktu widzenia Polski, której budynki są jednymi z najmniej energooszczędnych w Europie, kluczowe wydaje się przyjęcie ambitniejszych celów w zakresie termomodernizacji budynków, w tym poprzez konieczność opracowywania długoterminowych map drogowych w tym zakresie. Przypomnijmy, że zgodnie z raportem "Wpływ na rynek pracy programu głębokiej modernizacji energetycznej budynków w Polsce" do 84 proc. można zmniejszyć ilość energii zużywanej do ogrzewania polskich budynków oraz ograniczyć związaną z tym emisję CO2. Co więcej, dzięki zakrojonej na dużą skalę głębokiej modernizacji budynków, do 2020 roku może powstać w Polsce około 170 tys. miejsc pracy netto rocznie.