Rewolucja OZE wkroczyła w decydującą fazę – ocenia Bloomberg. Już dziś na świecie powstaje więcej mocy w energetyce odnawialnej niż w tej opartej na węglu, gazie i ropie.

Analitycy Bloomberg New Energy Finance (BNEF) informują, że koszty energii słonecznej i wiatrowej dalej spadają; w wielu regionach są już niższe od kosztów energii konwencjonalnej. Dziś na świecie powstaje więcej mocy w energetyce odnawialnej niż w energetyce bazującej na węglu, gazie i ropie razem wziętych. BNEF podkreśla, że od takiej sytuacji nie ma już odwrotu, nawet w sytuacji spadku cen ropy i gazu.

BNEF szacuje, że w tym roku na całym świecie zbudujemy 164 GW mocy wytwórczych w energetyce odnawialnej i zaledwie 110 GW mocy w elektrowniach konwencjonalnych opartych na ropie, węglu i gazie.

Bloomberg zauważa, że jak dotychczas energetyka słoneczna stanowi mniej niż 1% rynku energii, jednak dodaje – powołując się na Międzynarodową Agencję Energetyczną – że do 2050 r. fotowoltaika może być najważniejszym źródłem energii elektrycznej.

Opracowanie i wytłuszczenia: Marta Śmigrowska. Źródło: gramwzielone.pl