Eksploatacja gazu łupkowego wymaga specustawy
2011-07-17Zanim w Polsce powstanie pierwszy odwiert gazu łupkowego na skalę przemysłową, trzeba zmienić przepisy – środowiskowe, geologiczne, wodne czy związane z wywłaszczaniem nieruchomości – informuje „Rzeczpospolita”.
Według Jacka Skorupskiego, autora raportów środowiskowych, jeżeli gaz łupkowy potraktujemy jak inne inwestycje, to zaczną piętrzyć się trudności.
Trudności te wynikałyby głównie z tego, że na terenie większości rezerwatów, parków narodowych czy obszarów chronionych w Polsce obowiązuje zakaz wydobywania kopalin. Do tego dojdą kłopoty z obszarami Natura 2000.
Zmiany wymaga także prawo wodne, które regulowałoby proces związany z wydobyciem gazu z łupków, a konkretnie z wtłaczaniem wody z chemikaliami pod ziemię.
Kolejne ograniczenia wynikają z planów zagospodarowania przestrzennego. – Koniecznie trzeba zadbać o kwestie związane z wywłaszczeniem i dzierżawieniem nieruchomości – powiedział na łamach „Rzeczpospolitej” Marek Kryda z Instytutu Spraw Obywatelskich.
Według specjalistów zapytanych przez gazetę wszystkich zmian należałoby dokonać za pomocą specustawy.
– Jeśli nie powstanie specustawa, to sprawa wydobycia gazu łupkowego może okazać się opowieścią typu science fiction, a nie wielką szansą dla polskie gospodarki – napisał na łamach „Rz” Marek Kobylański.